Witam, wpis ten będzie poświęcony tematowi, z którym musiałem sam osobiście się zmierzyć jakiś już czas temu. Była to mianowicie decyzja odnośnie wyboru kierunku studiów. Wiadomo, że decyzja ta może skutkować na moje przyszłe życie i tak zapewne będzie stad też musiałem poświecić na jej podjęcie szmat czasu.Co mogę powiedzieć więcej to fakt, że dobrze zrobiłem analizując wszystkie za i przeciw. O tym jaki kierunek wybrałem później;) Potrzymam Was trochę w niepewności, a co!;)
Większość z moich znajomych wybrała kierunki ekonomiczne lub techniczne, związane z administracją lub środowiskiem – żadnych wielkich odstępstw od tej reguły nie było, jednak zastanówmy się przez chwilę do czego studia są człowiekowi potrzebne? Jestem obecnie po skończeniu 3 roku studiów pierwszego stopnia i mam już wykształcenie wyższe na papierze, jednak martwi mnie jedna sprawa – jest to mianowicie kwestia mojej wiedzy, którą wyniosłem ze studiów, a raczej jej brak. Co mogę powiedzieć to fakt, ze może nie byłem prymusem, ale w miarę przykładałem się do zajęć, jednak zostało mi z nich naprawdę mała wiedza i jeśli w tym momencie jakiś pracodawca chciałby sprawdzić moją wiedzę z zakresu studiów to rozczarowałby się.
Sytuacja taka nie jest odosobniona, gdyż rozmawiając z pewnym wykładowcą on sam przyznał się, ze po studiach miał wielką pustkę w głowie. Po co więc tak naprawdę jest to wszystko potrzebne? Prawdę mówiąc do dziś zadaję sobie to pytanie i jak dotąd nie mogę znaleźć nań odpowiedzi. Dla papierka? Dlatego, żeby wszystko wyglądało ta jak powinno wyglądać? Dla własnej satysfakcji, a może dlatego, że nie mamy co zrobić z pieniędzmi, tylko wydać je na studia?
jak dla mnie na rynku pracy liczy się obecnie doświadczenie, a przede wszystkim umiejętności, a nie jakiś tam papierek, dlatego też już w czasie studiów założyłem własną działalność gospodarczą i może na początku było ciężko, to teraz wszystko zaczyna wychodzić na prostą z czego bardzo się cieszę. Fakt, ze zdecydowałem się na ten krok w tak młodym wieku pomoże mi przede wszystkim zdobyć trochę doświadczenia i kontaktów, które będą pomocne w mojej dalszej udanej mam nadzieję karierze zawodowej.
Na sam koniec kierunek na jaki się zdecydowałem. jest nim Zarządzanie. Wiele osób może się w tym momencie roześmiać, gdyż nie wygląda to na kierunek ambitny. Mam to gdzieś, niech się śmieją. Ja już wiem, co chcę robić w życiu i pod to właśnie podporządkowałem też kierunek moich studiów oraz to, czym się w tym momencie zajmuję. Życzcie mi szczęścia i do zobaczenia przy okazji kolejnego wpisu. Pozdrawiam
W obecnych czasach niewiele kierunków daje możliwosc znalezienia pracy. Teraz praktycznie kazdy moze praktycznie studiowac i nie musi byc specjalnie inteligentny. Pracodawca zas chce miec osoba młodą, z mega doswidczeniem no i po studiach. Tylko ze to sie wzajemnie wyklucza niestety.. Dobry wybór Michał;)